Zabieg T2 w zbożach ozimych – podcast #13

Wykonywanie zabiegów fungicydowych należy do podstawowych czynności w ochronie zbóż ozimych. Jak wiemy nie wszystkie choroby grzybowe są zwalczane w trakcie pierwszego oprysku. Które choroby zwalczamy w ramach zabiegu T2 w zbożach? Jaki termin będzie optymalny, żeby przeprowadzić go po zabiegu podstawowym?

Prawidłowości zabiegu T2 w zbożach ozimych

Zabieg T2 w zbożach rządzi się swoimi prawami. Nie od dziś wiadomo, że ma on uchronić nasze uprawy przed patogenami, ale czy wiemy kiedy powinniśmy go wykonać i jaki dokładnie jest jego cel? - Przede wszystkim zabieg T2 w zbożach powinien być wykonany na liść podflagowy bądź flagowy i głównym jego celem jest właśnie ochrona tych liści. Te liście muszą mieć jak największą powierzchnię zieloną, żeby asymilować duże ilości światła i oczywiście budować dzięki temu plon, więc głównym zadaniem jest pilnowanie, żeby tu się nie pojawiały żadne choroby, i żeby one nie niszczyły tej powierzchni zielonej. – mówi Jarosław Nadziak, Crop Manager, BASF Polska.

Nie lekceważ chorób grzybowych

Do chorób, jakie się mogą pojawić w tym momencie na liściach, należą między innymi: septorioza paskowana liści, rdza brunatna czy rdza żółta oraz DTRK. Przede wszystkim powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na wspomnianą septoriozę paskowaną liści. Jest to bardzo przebiegły patogen, gdyż w długim okresie rozwija się w utajeniu i w wielu przypadkach nie jesteśmy nawet świadomi jego występowania. Nie zdając sobie sprawy, że choroba już jest, septorioza rozwija się. W momencie kiedy zaczynają pojawiać się pierwsze wykwity, wówczas jest już w wielu przypadkach za późno na to, aby zabieg zwalczył dany patogen czy też go zahamował.

Optymalne warunki zabiegu

W tym roku zmagamy się z pogodową ruletką, przed którą każdy chciałby uchronić swoje uprawy. W związku z tym dobranie optymalnego terminu i warunków na wykonanie zabiegu T2 jest nie lada wyzwaniem. - Według mnie zdecydowanie łatwiej i lżej dobrać rolnikom ten dzień, w którym wykonają zabieg T2. Jest to przeważnie początek maja, może w tym roku będzie to koniec kwietnia ze względu na tą łagodną jesień i bardzo łagodną zimę, natomiast w tym okresie raczej temperatury już są powyżej 10 stopni i tutaj w tym przypadku temperatury nie są przeszkodzą. Jedyną rzeczą na pewno, na którą przede wszystkim rolnicy będą musieli zwrócić uwagę, to są przelotne deszcze i pilnowanie tego, żeby nie wykonywać zabiegu krótko przed spodziewanym, bardzo dużym opadem – radzi Jarosław Nadziak, Crop Manager, BASF Polska.

Podstawową radą na ten sezon w kontekście zabiegu T2 w zbożach jest niewykonywanie zabiegu tuż przed spodziewanym dużym opadem. Warto również wybrać taki fungicyd, który skutecznie zabezpieczy uprawy przed niezwykle podstępna chorobą jaką jest septorioza paskowana liści.

Top