Zaprawianie pszenicy ozimej – podcast #16

Takie patogeny jak mączniak prawdziwy czy septorioza paskowana liści są poważnym zagrożeniem dla wielkości i jakości plonu. Czym się powinna charakteryzować dobra zaprawa nasienna? Czy zaprawa może zrobić coś więcej, niż tylko zabezpieczyć rośliny przed patogenami? Ekspert BASF opowiada w najnowszym podcaście, jak wyglądają zalecenia dla zbóż na nowy sezon wegetacyjny 2020/2021.

Zaprawianie nasion zbóż ozimych to podstawa do uzyskania wysokich i dobrej jakości plonów. Do głównych zadań zapraw zbożowych należy ochrona roślin przed chorobami odglebowymi. Czy zaprawa może jednak zrobić coś więcej, niż tylko zabezpieczyć rośliny przed patogenami?

Dobra zaprawa nasienna, czyli jaka?

Bez zaprawy nasiennej nie można myśleć o prawidłowym prowadzeniu plantacji. Dobra zaprawa nasienna powinna być skuteczna względem patogenów odnasiennych i odglebowych, takich jak zgorzel siewek, pleśń śniegowa, śnieć cuchnąca, czy głownia w przypadku jęczmienia. Ponadto dobra zaprawa nasienna powinna zawierać dwie lub więcej substancji czynnych. Najlepiej, aby te substancje były z różnych grup chemicznych, ma to bowiem wpływ na skuteczność w walce z wymienionymi wcześniej patogenami. Dobra zaprawa nasienna powinna również pozytywnie wpływać na rozwój roślin, nie hamować ich wzrostu i być w pełni selektywna, czyli nieszkodliwa dla rośliny uprawnej.

Zaprawianie pszenicy ozimej

Niestety rolnicy od kilku sezonów borykają się z chorobami liści występującymi już jesienią, głównie z mączniakiem prawdziwym oraz septoriozą paskowaną liści. Można powiedzieć, że w ostatnich dwóch latach jesień trwała do połowy grudnia. Dlatego grzyby miały dobre warunki do inwazji, czyli relatywnie wysokie temperatury i wystarczającą wilgotność do rozwoju. To wszystko powodowało, że przed rolnikami stawiane są wyzwania, którym trzeba sprostać. ̶ Rozwiązań jest kilka. Natomiast najprostsze z nich i najbardziej skuteczne, to użycie takiej zaprawy, która wyeliminuje te problemy. Firma BASF rekomenduje stosowanie Systivy, zawierającej substancję czynną Xemium®, która jako jedyna zaprawa nasienna na rynku jest w stanie kontrolować patogeny nalistne takie jak mączniak prawdziwy czy septorioza paskowana liści, już od momentu siewu do okresu wczesnowiosennego ̶ radzi Rafał Maras, Crop Manager BASF.

Zwalczanie chorób pszenicy ozimej, czyli lepiej zapobiegać niż leczyć

Jak mówi ekspert, zamiast stosowania zapraw oczywiście można wykonywać zabiegi tradycyjne czyszczące. Jednakże są one wykonywane interwencyjnie w momencie, kiedy patogeny już się pojawią, a przecież zawsze jest lepiej zapobiegać niż leczyć. Czy oprócz ochrony przed patogenami, zaprawa nasienna może w jakiś sposób pozytywnie wpłynąć na młode rośliny pszenicy ozimej? ̶ Przede wszystkim Xemium wpływa pozytywnie na rozwój systemu korzeniowego. I tutaj możemy mówić nawet o 30-procentowym rozwoju systemu korzeniowego w stosunku do tradycyjnej zaprawy nasiennej. To jest aspekt nie do przecenienia, dlatego że mocny system korzeniowy to lepsze pobieranie wody i substancji, które są potrzebne roślinie z gleby. Dodatkowo większa odporność na potencjalną suszę, ale to nie wszystko... ̶ opisuje ekspert.

Obniżenie normy wysiewu z Systivą

Dodatkowo Xemium wpływa na wzrost krzewienia się roślin pszenicy ozimej. Badania przeprowadzone w trzech lokalizacjach ̶ na Uniwersytecie Przyrodniczym, w Instytucie Ochrony Roślin, na poletkach Centrum Kompetencji BASF ̶ pokazują, że Systiva wpływa w znacznym stopniu na wzrost krzewistości, to znaczy średnio z każdego ziarniaka mamy 1,4 rozkrzewienia więcej w stosunku do tradycyjnej zaprawy. ̶ Silniejsze rośliny już jesienią, brak konieczności dokrzewiania ich wiosną, mocne, wyrównane i zdrowe pędy oraz możliwość obniżenia normy wysiewu, co oczywiście wiąże się z kosztami i z tym, że więcej pieniędzy zostaje w portfelu ̶ podsumowuje Rafał Maras.

Wysokie plony, oszczędność czasu i wygoda to tylko jedne z wielu zalet stosowania produktu Systiva, który ma za zadanie chronić przyszły plon pszenicy ozimej przed chorobami.

Top