Z czym można mieszać regulatory wzrostu?

Intensywność prac polowych w okresie wegetacji sprawia, że konieczne jest ścisłe przestrzeganie terminów wykonywania wszystkich zabiegów agrotechnicznych. Aby zdążyć z najważniejszymi opryskami, czasami konieczne będzie łączenie różnych agrochemikaliów. Takie łączne stosowanie środków ochrony roślin lub ich mieszanie z nawozami nazywa się potocznie „tank-mix” . Jakie efekty może przynieść mieszanie substancji aktywnych?

Wyleganie zbóż a mieszanie środków chemicznych

Jednym ze zjawisk, którym chcemy zapobiegać na naszych polach, jest wyleganie zbóż , powodujące straty ilości i jakości plonu. Przyczyną wylegania zbóż są czynniki genetyczne, agrotechniczne bądź atmosferyczne. Jedynie na te ostatnie nie mamy wpływu. Jeśli zatem nie dopilnujemy uprawy zbóż , będziemy musieli się przygotować na przechylanie lub łamanie się roślin. Zostaje wówczas zaburzony proces asymilacji i budowania plonu. Z kolei ziarno znajdujące się w kłosach wylegniętych roślin jest bardziej podatne na choroby i porastanie. Pogorszeniu ulegają również jego parametry, np. MTZ czy wyrównanie, a obniżenie jakości ziarna sprawia, że może być ono wykorzystywane wyłącznie w celach paszowych.

Zapobieganie trwałemu pochyleniu się roślin wymaga sięgnięcia po środek z grupy regulatorów wzrostu . Jednak nakładanie się terminów zabiegów ochronnych wpływa na podjęcie decyzji o wykonaniu mieszanin zbiornikowych. Jest to coraz popularniejszy trend, który choć ma wiele korzyści, budzi także kontrowersje. Przede wszystkim mieszając agrochemikalia z retardantami, należy zachować ostrożność, aby nie wywołać efektu fitotoksyczności.

Mieszanie regulatorów wzrostu – dlaczego warto?

Zalety łączenia zabiegów coraz szerzej przekładają się na popularność takiego rozwiązania wśród rolników. Tworzenie mieszanin to głównie oszczędność czasu i paliwa, a oszczędność tego pierwszego jest niezwykle ważna w okresach spiętrzenia się prac polowych. Dodatkowo ogranicza to liczbę przejazdów opryskiwaczem, a tym samym uszkodzeń roślin oraz ugniatania gleby. Łączenie substancji umożliwia przy tym jednoczesne wykonanie zabiegów w kluczowych dla roślin momentach, co pozwala wykorzystać sprzyjające warunki atmosferyczne, konieczne do przeprowadzenia zabiegu.

Jaka jest właściwa kolejność mieszania środków?

Przygotowanie się do zabiegu składającego się z różnych środków lub nawozów wymaga dokonania najpierw analizy zaleceń zawartych w etykietach w kwestii łącznego stosowania preparatów w zabiegu łączonym. Jeśli nie występują żadne ostrzeżenia lub nie ma zakazu, można rozpocząć sporządzanie mieszaniny zbiornikowej. Pamiętajmy przy tym, że ciecz robocza powinna zostać przygotowana bezpośrednio przed planowanym zabiegiem. Pozostawienie jej nawet na kilka godzin może spowodować zmiany fizykochemiczne, które wpłyną na obniżenie skuteczności oprysku czy też spowodują utrudnienie związane z zatykaniem się dysz, co może powodować nierównomierne pokrycie roślin. Ryzyko to zwiększa się wraz z liczbą łączonych substancji.

Protokół mieszania agrochemikaliów wskazuje na następujące kroki:

1. Napełnienie wodą zbiornika opryskiwacza do 50–70% jego objętości i włączenie mieszania z maksymalną mocą.

2. Dodanie środków poprawiających właściwości wody.

3. Dodanie nawozów mineralnych i mikroelementów.

4. Dodanie środków ochrony roślin. Kolejność dodawania poszczególnych środków zależy od ich formy użytkowej.

  • Rozpoczynamy od dodania środków ochrony roślin w formie proszków lub granul do sporządzenia zawiesiny (WP i WG).
  • Następnie można dodać środki w formie koncentratu służącego do przygotowania zawiesiny (SC).
  • Później należy sięgnąć po preparaty z formulacją umożliwiającą przygotowanie emulsji wodnej (EC, EG, EW i SE).
  • Jako ostatnie dodawane są środki ochrony roślin w formie koncentratów do sporządzenia roztworów (SL, SP i SG).
5. Po dodaniu wskazanych komponentów należy dolać wody do prawie pełnej objętości opryskiwacza.

6. Na samym końcu dodajemy adiuwanty.

Dozwolone zestawienia środków ochrony roślin z regulatorami wzrostu

Reglatory wzrostu (retardanty) są grupą środków, które bezpośrednio wpływają na rozwój roślin. Ich działanie skupia się bowiem na ingerowaniu w procesy życiowe. Wobec tego łączenie różnych środków powinno odbywać się z zachowaniem szczególnej ostrożności i zgodnie z zaleceniami.

Łącząc różne grupy środków z regulatorami wzrostu, należy mieć na uwadze, że stają się one pewnego rodzaju nośnikiem, który umożliwia przedostawanie się innych substancji czynnych w nieodpowiednie dla nich miejsca. Taka sytuacja może spowodować efekt fitotoksyczności lub nawet obniżyć bądź zahamować działanie regulatora wzrostu. Mimo występowania zgodności pod kątem właściwości fizycznych i chemicznych większości dostępnych środków, mieszaniny z regulatorem wzrostu uchodzą za jedne z trudniejszych do wykonania. Największe ryzyko występuje w kwestii łączenia regulatorów z herbicydami , ponieważ środki chwastobójcze są selektywne w stosunku do uprawy, jednak przy nieodpowiednim połączeniu mogą spowodować więcej szkód niż korzyści.

Czy można mieszać fungicydy z regulatorami wzrostu?

Mieszanie regulatorów wzrostu z fungicydami zdecydowanie lepiej wypada w porównaniu do herbicydów. W uprawach zbożowych popularne jest rozwiązanie łączące regulację wzrostu z zabiegiem fungicydowym, jako że w okresie pierwszego kolanka oraz liścia flagowego zbiegają się w czasie zabiegi regulujące łan oraz przeciwdziałające chorobom .

Zgodność z innymi elementami mieszaniny zbiornikowej jest ciągle badana. Najczęściej regulatory łączone są z triazolami, co – jak dowiedziono – wymaga zmniejszenia dawki regulatora o 20–30%. Regulatory mogą również tworzyć mieszaniny m.in. z takimi substancjami jak: piraklostrobina, metrafenon, fenpropidyna czy cyprodynil, aczkolwiek musimy wówczas pamiętać o optymalnych warunkach do przeprowadzenia zabiegu.

Bardzo dobrym przykładem regulatora wzrostu, który można stosować w mieszaninach zbiornikowych z fungicydami, jest preparat Medax® Max . Połączenie takie umożliwia jednoczesną regulację wzrostu i ochronę przed chorobami, co przekłada się na oszczędność czasu oraz redukcję kosztów ochrony roślin. Regulator wzrostu Medax® Max jest kompatybilny z takimi fungicydami jak: Duet na Start, Revysky® czy Priaxor®. Dzięki takim mieszaninom, rolnicy mogą dopasować zabiegi do warunków pogodowych i fazy rozwoju roślin, zapewniając optymalny przebieg prac polowych.

W przypadku rzepaku warto sięgnąć po preparat Caryx®, który łączy działanie fungicydu i regulatora wzrostu. Dzięki temu możliwe jest jednoczesne ograniczenie chorób oraz regulacja pokroju roślin, co sprzyja lepszemu przezimowaniu, silnemu systemowi korzeniowemu i wyrównanemu rozwojowi łanu. Caryx® może być stosowany samodzielnie lub w odpowiednio dobranych mieszaninach, w zależności od potrzeb i warunków polowych.

Przeczytaj również!

Wyleganie zbóż stanowi poważne zagrożenie dla stabilności plonowania oraz jakości uzyskanego ziarna. To zjawisko fizjologiczne, polegające na trwałym przechyleniu lub położeniu źdźbeł, może wynikać z uwarunkowań genetycznych (odmianowa podatność), błędów agrotechnicznych (nadmierne nawożenie azotowe, zbyt gęsty siew), jak i niekorzystnych warunków atmosferycznych.

Regulatory wzrostu roślin odgrywają kluczową rolę w rolnictwie, wpływając na zwiększenie wydajności i jakości plonów oraz optymalizację procesów uprawnych. Stymulują kluczowe procesy fizjologiczne, takie jak kiełkowanie, rozwój korzeni, kwitnienie i owocowanie, co prowadzi do wyższych plonów i lepszej jakości produktów.

Technologia uprawy zbóż obejmuje szereg zabiegów wpływających na ilość i jakość plonu. Ochrona zbóż polega więc nie tylko na walce z agrofagami, ale też na zabezpieczeniu łanu przed wyleganiem i stworzeniu warunków do równomiernego kwitnienia i dojrzewania kłosów. W tym celu stosowane są regulatory wzrostu i rozwoju roślin.

Powiązane produkty

Ze względu na wyjątkową kombinację dwóch substancji czynnych, proheksadionu i trineksapaku, Medax® Max zaczyna działać już w temperaturach wynoszących zaledwie 5 stopni Celsjusza.

Caryx® 240 SS to jedyny w swoim rodzaju fungicyd i regulator wzrostu rzepaku. Zdecydowanie lepiej pokrywa liście rośliny niż inne fungicydy na rzepak o deklarowanym takim samym składzie. Cechują go wyjątkowe właściwości zwilżające.

Architect® to środek grzybobójczy i regulator wzrostu w jednym do stosowania w uprawie rzepaku ozimego i jarego. Zwalcza on najgroźniejsze choroby rzepaku takie jak sucha zgnilizna kapustnych, czerń krzyżowych czy mączniak prawdziwy.

Powiązane uprawy

Regulacja wzrostu zbóż to jeden z najważniejszych zabiegów wiosennych. Spory problem stanowi wybór terminu i liczby zabiegów. Szczególnie w przypadku zmiennych warunków atmosferycznych.

Rzepak to uprawa, której areał i produkcja w Polsce pozostaje w ostatnich latach na względnie stałym poziomie. W 2023 roku GUS ocenił zbiory rzepaku i rzepiku na ok. 3,7 mln t, tj. o ok. 3% więcej od zbiorów ubiegłorocznych.

Top